A Ty jak na imię masz
tekst: Paweł F. Majka
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Mateusz Damięcki, Maria Nowakowska, Leon Piasecki, Jakub Kołodziej, Krystyna Łuczak, Gustaw Majka, Tadeusz Gołaj oraz chórki Młodzieżowej Akademii Musicalowej
Dzień dobry panu,
jak pan się dziś ma?
Droga pani, czy przywitać się pani da?
Proszę uprzejmie, całuję rączki, kapelusze z głów
moi mili, moi fajni, zaczynajmy już!
A Ty? Jak na imię masz?
A Ty? Przyjacielu nasz!
Jestem chłopcem pysiewiczem
Ja dziewczynką – okruszynką
Mówią na mnie bambaryłka
żuczek, pączek, miód - malinka
A Ty? Jak na imię masz?
A Ty? Przyjacielu nasz!
Mama woła: ty słodziaku!
zuchu, buniu i robaku!
Tata często szepcze też:
żaba, kokos, słodki jeż!
A Ty? Jak na imię masz?
A Ty? Przyjacielu nasz!
Babcia dzwoni: gdzie jest niunia?
Moja mała cud - pylunia?
Dziadek krzyczy tuż nad uchem:
Jesteś mym kochanym zuchem!
A Ty? Jak na imię masz?
A Ty? Przyjacielu nasz!
Proszę uprzejmie, całuję rączki, kapelusze z głów
Do widzenia! Do jutra! Słyszymy się znów!
Internet w głowie
teskt: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Mateusz Damięcki oraz chórki Młodzieżowej Akademii Musicalowej
Po co uczyć się regułek,
albo tabliczki mnożenia?
Wszystko znajdziesz w Internecie.
Internetu nie doceniasz?
Po co wkuwać definicje
i utrudniać sobie życie,
skoro wszystko w mig znajdziecie
w przebogatym Internecie.
Ref.
W Internecie, w Internecie
znajdziesz wszystko, co na świecie.
W Internecie, w Internecie
znajdziesz wszystko, co na świecie.
Oczywiście można czytać
i przeciążać sobie głowę,
ale po co, skoro wszystko
w Internecie jest gotowe.
Wpiszesz jakiekolwiek słowa,
(jest to całkiem obojętne)
i od razu treść gotowa,
jeśli tylko wciśniesz enter.
Ref.
W Internecie, w Internecie
znajdziesz wszystko, co na świecie.
W Internecie, w Internecie
znajdziesz wszystko, co na świecie.
Tylko czasem, gdy znienacka
coś wam trzaśnie w Internecie,
to się zrobi pustka straszna
i na lodzie zostaniecie.
Więc po książki sięgać warto,
by być zapisaną kartą.
Co masz w głowie, w żadnej mierze
nikt ci nigdy nie odbierze.
Ref.
W Internecie, w Internecie
znajdziesz wszystko, co na świecie,
ale każdy wam to powie:
warto mieć Internet w głowie! (x2)
Podróże i powroty
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Katarzyna Łuczak, Wiktoria Łukowicz, Krystyna Łuczak oraz chórki Młodzieżowej Akademii Musicalowej
Gdy marzą ci się podróże
w kraje dalekie i obce,
staraj się spełnić marzenia.
Ruszaj dziewczyno i chłopcze!
Wiadomo, podróże kształcą,
podróż cię nigdy nie znudzi,
poznając kraje nieznane,
nieznanych poznasz też ludzi.
Ref.
Za siódmą górą, lasem i rzeką,
gdy już dojedziesz bardzo daleko,
wśród nowych ludzi, miast i przyrody,
poczujesz smak prawdziwej przygody.
Lecz przedtem trzeba koniecznie,
bez sprzeciwów i bez krzyków,
przysiąść nad podręcznikami,
ucząc się obcych języków.
Gdy poznasz języki obce,
podróże będą beztroskie,
pogadasz z każdym o wszystkim
i to jest uczucie boskie.
Ref.
Za siódmą górą, lasem i rzeką,
gdy już dojedziesz bardzo daleko,
wśród nowych ludzi, miast i przyrody,
poczujesz smak prawdziwej przygody.
To jest niezwykłe uczucie,
dojść do takiego nawyku,
móc mówić, a czasem śpiewać
nie tylko w polskim języku.
A gdy już wrócisz z podróży,
statkiem powietrznym, czy morskim,
musisz o tym opowiedzieć
przepięknym językiem polskim.
Ref.
Za siódmą górą, lasem i rzeką,
gdy już dojedziesz bardzo daleko,
wśród nowych ludzi, miast i przyrody,
poczujesz smak prawdziwej przygody.
Święto Trąby Słonia
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Katarzyna Łuczak, Wiktoria Łukowicz, Maria Miszczak oraz chórki Młodzieżowej Akademii Musicalowej
solo trąbki: Jakub Waszczeniuk
Wróble, szpaki, makolągwy
naśladują dziś dźwięk trąby.
Słoń w Afryce się przygląda,
czy mu dobrze trąbi trąba.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Najdonośniej gra w Afryce,
słonia niosą tam w lektyce
i wesołe słychać trele,
bo tam dują w wuwuzele.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Słoń to ciężar przeogromny,
choćby samej tylko trąby.
Ale lekka jest muzyka,
więc nie ciąży też lektyka.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Cały świat się ekscytuje,
że tak każdy w trąbkę duje.
Polska, Kongo czy Japonia -
dziś jest Święto Trąby Słonia.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Kiedy święto to przypada?
- spytać wreszcie się wypada.
A odpowiedź zabrzmi tak:
KIEDY SŁOŃ DA TRĄBĄ ZNAK.
Ref.
Wtedy trata tata ta
w całym świecie trąbka gra.(x2)
Wrocławskie krasnale
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Wiktoria Łukowicz
solo trąbki: Jakub Waszczeniuk
Może był to sen niezwykły,
albo jakaś baśń skrzydlata,
kiedy idąc ulicami
stale spotykałam skrzata.
Tu skrzat, tam skrzat i tak stale
otaczały mnie krasnale.
Wreszcie jeden mi wyjawił:
- Jesteś przecież we Wrocławiu.
Ref.
Wrocławskie krasnale
nie sypiają wcale,
by patrzeć w dzień, w nocy
na Wrocław uroczy.
Wrocławskie krasnale
nie sypiają wcale,
a Wrocław tak czyni
że nie śpi wraz z nimi.
Ilu jest tu tych krasnali,
co szukają różnych zbytków?
Może tyle, ile mostów?
Może tyle, co zabytków?
Ponoć liczbę znają dobrze
tylko na wyspach na Odrze,
a zwłaszcza motyl cytrynek,
gdy frunie z wyspy na Rynek.
Ref.
Wrocławskie krasnale… itd.
Każdy, kto odwiedza Wrocław
na bezsenność też zapada.
Bo tu na sen czasu szkoda,
tu trwa wieczna maskarada.
Sprawa to dość osobliwa,
to bezsenność zaraźliwa.
Wszyscy nie śpią razem z nami,
wszyscy nie śpią z krasnalami.
Ref.
Wrocławskie krasnale… itd.
Kołysanka na cztery pory roku
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Katarzyna Łuczak, Wiktoria Łukowicz
Wiosenny dzień zakończył się,
ptaki w gniazdach zasnęły już,
więc połóż się i zaśnij też,
śpij, śnij, senne oczęta zmruż.
Rano koncert cię powita
pełen dźwięcznych ptasich treli,
wiosną pachnieć będzie wszędzie,
wszyscy będą się weselić.
Ref.
Śpij i o wiośnie śnij,
sennych marzeń miej moc,
przez sen błogo się śmiej,
taka wiosenna noc.
Wiosnę pożegnało lato
pełne słonecznych promieni,
niebo jak chabrów jasny łan,
i wszystko się wokół rumieni.
Po dniu skwarnym mrok zapadnie,
za horyzont spadnie słońce,
więc już zaśnij i śnij słodko,
słońce także było śpiące.
Ref.
Śpij i o lecie śnij,
sennych marzeń miej moc,
przez sen błogo się śmiej,
taka letnia jest noc.
Lato zaprosiło jesień,
by go wreszcie wyręczyła,
a jesień najpierw pożółkła,
potem się zaczerwieniła.
Mozaiką barw zabłyszczała
i dłuższa zrobiła się noc,
więc dłużej śnij kolorowo,
zaśnij - dobranoc, dobranoc.
Ref.
Śpij, o jesieni śnij,
sennych marzeń miej moc,
przez sen błogo się śmiej,
taka jesienna noc.
Jesień liśćmi zwiędłymi
całe połaci zasłała,
po czym umknęła po cichu
i zima nadeszła biała.
Gwiazdy roziskrzyły niebo,
na ziemi biały puch się skrzy,
wszyscy wkoło śpią zimowo,
więc zaśnij słodko także ty.
Ref.
Śpij i o zimie śnij,
sennych marzeń miej moc,
przez sen błogo się śmiej,
taka zimowa noc.
Mój Kumpel
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Konrad Imiela
solo trąbki: Jakub Waszczeniuk
Przybłąkał się w noc zimową,
gdzieś chyba blisko północy,
cichutko drapał w drzwi moje
i bardzo smutne miał oczy.
Patrzył jakby pytał mnie,
czy znajdę miejsce dla niego,
drzwi otworzyłem szeroko:
- Witaj, wejdź, proszę, kolego!
Ref.
Dałem mu na imię Kumpel,
tak od pierwszego wejrzenia.
I został najlepszym kumplem,
jak było do przewidzenia.
Odtąd razem na spacery
chodzę z moim psim kolegą,
Kumpel może liczyć na mnie,
ja mogę liczyć na niego.
Z moją mamą, z tatą, z siostrą
też spędza długie godziny,
wszyscy bardzo go lubimy,
bo wszedł w skład naszej rodziny.
Ref.
Dałem mu na imię Kumpel,
tak od pierwszego wejrzenia.
I został najlepszym kumplem,
jak było do przewidzenia.
Karolek Wesołek
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Jakub Kołodziej, Katarzyna Łuczak
Karolek, chłopiec wesoły,
którego teraz poznacie,
twierdzi, że nie lubi szkoły,
za to uwielbia wakacje.
Ptaszki wesoło świergolą
i bzykają wkoło pszczoły,
tak jest tylko na wakacjach,
więc po co chodzić do szkoły?
Ref.
Ech, Karolku, ty wesołku,
chyba nie masz, bracie, racji.
W szkole też bywa wesoło,
nieraz jak w czasie wakacji.
Lecz Karolek się upiera:
- Na wakacjach morze, góry,
w szkole zaś klasówki, noty,
świat w szkole bywa ponury.
Nikt Karolka nie przekona,
do porządku nie przywoła,
bo wesołe są wakacje,
a ponura jest dlań szkoła.
Ref.
Ech, Karolku, ty wesołku,
chyba nie masz, bracie, racji.
W szkole też bywa wesoło,
nieraz jak w czasie wakacji.
Któregoś dnia wiosennego
Karolek tryskał humorem,
choć nie był to czas wakacji
i Karolek wciąż był w szkole.
- Okropnie was - rzekł - nabrałem,
to był żart, nie miałem racji,
bo gdyby nie było szkoły,
nie byłoby też wakacji.
Ref.
Ech, Karolku, ty wesołku,
nabrałeś nas, miły bracie.
Bo jak wspaniała jest szkoła,
to dzięki niej są wakacje. (x2)
Wiatr multiinstrumentalista
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Justyna Szafran
Wiatr rozhulał się nad lasem
i rozkołysał liście drzew,
ptasi chór wnet doń dołączył,
dokoła słychać grę i śpiew.
Gra wielka orkiestra leśna,
brzmi chóralnie pieśń lesista,
na liści klawiszach gra wiatr
multiinstrumentalista.
Ref.
Wieczór, czy poranna mgła,
słuchaj jak przyroda gra.
Lasy, pola, góry, woda -
najcudowniej gra przyroda.
Potem ruszył wiatr nad łąkę
i tam dalszy ciąg zabawy.
Grając jak na wielkiej harfie
muskał kwiaty, trącał trawy.
Zaszumiały kwiaty, trawy,
kolorowa gra muzyka,
a po chwili się rozległa
solowa partia świerszczyka.
Ref.
Wieczór, czy poranna mgła,
słuchaj jak przyroda gra.
Lasy, pola, góry, woda -
najcudowniej gra przyroda.
Gdy znudziła go ta łąka,
wiatr w muzyce rozkochany
ruszył na sąsiednie pola
i poruszył zboża łany.
Z falujących złotych kłosów
popłynęła pieśń złocista.
Przepięknie grać potrafi wiatr
multiinstrumentalista.
Ref.
Wieczór, czy poranna mgła,
słuchaj jak przyroda gra.
Lasy, pola, góry, woda -
najcudowniej gra przyroda.
Nagle ucichł wiatr szalony,
wszystko wkoło się wycisza,
milkną struny traw i liści,
aż nastała wielka cisza.
Usnął już las, łąka, pole,
wiatr nad nimi nie pomyka.
Jaka piękna jest ta cisza,
bo cisza to też muzyka.
Ref.
Wieczór, czy poranna mgła,
słuchaj jak przyroda gra.
Lasy, pola, góry, woda -
najcudowniej gra przyroda.
Kochaj zwierzęta
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Emose Katarzyna Uhunmwangho
solo trąbki: Jakub Waszczeniuk
Jaś ma w domu koty trzy,
a ponadto cztery psy.
Każde z nich radością tryska,
wziął je Jasiek ze schroniska.
Jasiek ma znajomych wiele,
mówi o nich - przyjaciele.
Ale ma też zwyczaj taki
przyjaciółmi zwać zwierzaki.
I powtarza niestrudzenie:
-Wszystkich bardzo sobie cenię,
chcę kolegów mieć bez liku
i zwierzątek w pokoiku.
Ref.
Kochaj, kochaj zwierzęta,
to nigdy cię nie znudzi,
bo kto kocha zwierzęta,
ten także kocha ludzi.
Pewna mała Weronika
bardzo chciała mieć kucyka,
Jestem mała - powiedziała -
i kucyka mieć bym chciała.
Ciotki jej perswadowały,
że choć kucyk konik mały,
w bloku ciasno dla kucyka
i kupiły jej… królika.
Weronika nasza miła
aż z radości podskoczyła,
zaznaczając: - To początek,
kiedyś chcę mieć sto zwierzątek!
Ref.
Kochaj, kochaj zwierzęta,
to nigdy cię nie znudzi,
bo kto kocha zwierzęta,
ten także kocha ludzi.
Król Nietoperz
(Ballada)
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
wokal: Zofia Imiela
W ciemnym lesie pełnym zwierza
nikt nikomu się nie zwierza,
dlaczego na króla lasu
wybrano tam Nietoperza.
Nowy król od pierwszej chwili
i bez chwili zawahania,
wytyczył wszystkim zwierzętom
zupełnie nowe zadania.
Dzięcioł miał zwalczać stukot
(by nie zakłócać ciszy),
Myszołów został szefem
Związku Ochrony Myszy.
Dyrektorem Spichlerzy
(choć jest to funkcja zgubna)
kolegium mianowało
doświadczonego Wróbla.
Instruktorem pływania,
w miejsce pstrokatej Kaczki,
został Ryś z wodowstrętem,
który przylgnął do paczki.
Zaś naczelnikiem poczty
(po raz pierwszy nie ptaka)
wybrano jednogłośnie
powolnego Ślimaka.
Skowronka, co przed zimą
odleci w ciepłe kraje,
zatrudniono w kotłowni,
co zimą ciepło daje.
Rybitwy miały czuwać
nad pełnych ryb stawami,
a Bocian miał roztaczać
opiekę nad Żabami.
Gdy pytano, dlaczego
króluje im Nietoperz,
nie potrafił sensownie
odpowiedzieć żaden zwierz.
Wreszcie huknęła Sowa:
- Słuchajcie, co wam powiem:
kto wisi do góry nogami,
ten wszystko stawia na głowie!
Święto Trąby Słonia - bonus track
tekst: Jan Miszczak
muzyka: Grzegorz Rdzak
aranżacja: Mariusz Dziubek
wykonawcy: Wroclove Musical Choir pod dyr. Magdaleny Zawartko oraz Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie pod dyr. Mariusza Dziubka
solo trąbki: Jakub Waszczeniuk
Wróble, szpaki, makolągwy
naśladują dziś dźwięk trąby.
Słoń w Afryce się przygląda,
czy mu dobrze trąbi trąba.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Najdonośniej gra w Afryce,
słonia niosą tam w lektyce
i wesołe słychać trele,
bo tam dują w wuwuzele.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Słoń to ciężar przeogromny,
choćby samej tylko trąby.
Ale lekka jest muzyka,
więc nie ciąży też lektyka.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Cały świat się ekscytuje,
że tak każdy w trąbkę duje.
Polska, Kongo czy Japonia -
dziś jest Święto Trąby Słonia.
Ref.
Tratatata tratata,
wszędzie dzisiaj trąbka gra. (x2)
Kiedy święto to przypada?
- spytać wreszcie się wypada.
A odpowiedź zabrzmi tak:
KIEDY SŁOŃ DA TRĄBĄ ZNAK.
Ref.
Wtedy trata tata ta
w całym świecie trąbka gra.(x2)